Po drugiej stronie...

Quid vesper ferat incertum est

sobota, 15 listopada 2014

Na dobry początek :)

Iść, ciągle iść w stronę słońca :)

https://www.youtube.com/watch?v=GpCmSmbhtRs




Autor: Unknown o 11:45
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

O mnie

Unknown
Wyświetl mój pełny profil
O mnie, moich podróżach i wędrowniczej przygodzie :)

Moja lista blogów

  • Projekt Dziadek. Blog z Powstania Warszawskiego
    27 września 1944
  • GABRYSINY KĄCIK
    BATIK Bańki
  • Uśmiech się! :)
    eM. jest. - czas na zmianę
  • wernerka
    Choroba jasna!
  • Magia Przynależności
    Rozdział 20. Niespodziewane spotkanie
  • Ojciec Grzegorz

Archiwum bloga

  • ►  2015 (14)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (1)
  • ▼  2014 (6)
    • ►  grudnia (2)
    • ▼  listopada (4)
      • Zawsze zastanawiała się co było powodem uruchomie...
      • w muzeum
      • później
      • Na dobry początek :)

Etykiety

  • dramaty z szafy
  • na wyrwanych kartkach
  • przygoda z powstaniem
Motyw Podróże. Obsługiwane przez usługę Blogger.